Tekst z 2 października 2011 r. Intencje tego działu - vide debiut w dniu 22 lipca 2017 r.
Jubileusz Teresy Bąk
Dnia 13 września obchodziła
swoje 60 urodziny s. Teresa Bąk. Przyjęła chrzest wiary 17
stycznia 1993 roku na świadectwo swego nawrócenia i deklaracji, iż chce
pielgrzymować z Chrystusem przez całe życie. Chrzcicielem był prezb. Stefan
Archutowski. Od tego momentu stała się częścią naszej Społeczności, a
najtrwalszą więzią jest złączona z grupą modlitewną, bo właśnie modlitwa to Jej
priorytetowa aktywność. Jest nie tylko niedzielną członkinią, ale i piątkową, a
szczególnie wtorkową, bo w tym dniu, w każdym tygodniu odbywa się nabożeństwo
modlitewne pod duchową opieką diakona Waldemara Kozaka. Oto krótka rozmowa z
tej okazji.
...a ja nie należę do tej grupy, bo urodziłam się w Szczecinie, a więc jestem rodowitą szczecinianką.
Nie zdarzyło mi się opuścić mojego miasta
...zdarzyło się, zdarzyło, ale tylko na czas
mojej edukacji. W Technikum Budowlanym w Chojnie, co dziś chyba zaskakuje,
utworzono kierunek gastronomiczny, który ukończyłam.
Po powrocie do miasta moich urodzin
...pracowałam w różnych miejscach w swym
zawodzie, a otrzymałam dyplom mistrza kelnerskiego.
Większości kelner kojarzy się z
eleganckim serwowaniem potraw
...potwierdzam tę refleksję, ale lubię
przygotowywać też potrawy, a moi znajomi najbardziej chwalą bigos, czyli
popularne danie.
Moja przygoda z Bogiem
...rozpoczęła się od jednego późniejszego
zdarzenia, choć rodzice od początku, tak jak potrafili, wychowywali mnie po
chrześcijańsku. Nie eliminowało to pustki w moim sercu i nie zastępowało
tęsknoty za osobistą relacją z Bogiem.
Tym zdarzeniem
...była chęć sprzedaży przez męża wiertarki
elektrycznej. Z tej transakcji nie przyniósł pieniędzy, lecz Biblię do naszego
domu. Narodziłam się na nowo poprzez czytanie i słuchanie Słowa Bożego.
Znalazłam się w Zborze,
...bo Jerzy Przeradowski wskazał mi właśnie to
miejsce, mówiąc, że w nim będę mogła wzrastać w wierze. I to się sprawdziło, i
w radosnych, i trudnych chwilach, bo tych ostatnich w moim życiu rodzinnym też
nie zabrakło.
Moim ulubionym wersetem Pisma Świętego
...jest wiersz 16 z trzeciego rozdziału Ewangelii
Jana: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał,
aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny” oraz Psalm 23.
A moją ulubioną pieśnią
...jest pieśń 688 ze Śpiewnika Pielgrzyma.
Rozpoczyna się ona od słów: „Miał koronę cierniową”, przez wiele lat nie
potrafiłam jej śpiewać bez łez w moich oczach.
Moje marzenie jest
...poprzedzone dziękczynieniem za łaskę
zbawienia, za najbliższą koleżankę Danusię Podgórską, za grupę modlitewną,
która zawsze, a szczególnie w trudnych chwilach, mnie wspierała, za cały Zbór.
A chcę widzieć całą moją rodzinę, a o to się modlę i głoszę Słowo, pojednaną z
Bogiem, wyznającą Jezusa Chrystusa jako swego osobistego Zbawiciela. Cieszę się
z tego, że już widzę Boże działanie w ich życiu.
Miła Siostro w Chrystusie, niech łaska
będzie z Tobą, bo - jak kończy Apostoł Paweł swój list do Efezjan - „miłujesz
Pana naszego, Jezusa Chrystusa, miłością niezniszczalną”.