Wybacz, łaskawie proszę, moje milczenie, bo z telefonicznej rozmowy wiesz, jakie były jej
przyczyny. Mam nadzieję, że poradzę sobie z technicznymi
niespodziankami i wrócę do jako takiej systematyczności. Mimo zainteresowania z
Twej strony wierszami o Elo, tym razem nie spełnię mej zapowiedzi. Doszedłem
bowiem do wniosku, że musi istnieć pewna doza ciekawości, by projektowany tomik
nie był tylko zbiorem znanych już utworów.
Tym bardziej że pojawiła się doskonała okazja, by wspomnieć
zjazdy młodzieżowe, jak wtedy mówiliśmy, w których z reguły uczestniczyliśmy.
Odegrały one bardzo ważną rolę integracyjną i rzutowały na naszą przyszłość w
wielu, by nie powiedzieć- we wszystkich dziedzinach naszego życia.