30 maja 2018

Z DRUGIEJ STRONY - Odcinek 15

Okazuje się, że donos TW Doktór z 28 stycznia 1974 r. był ostatnim, w którym pojawiam się z imienia i nazwiska. Zamyka on zapoczątkowany w 1969 roku pierwszy okres mojej inwigilacji. Nie pozostawała ona zapewne bez następstw w moim lokalnym środowisku. Mam przede wszystkim na myśli mężczyznę o nadanym pseudonimie Jeżyk (od  jeża), który uczestniczył nie tylko w nabożeństwach młodzieżowych. Opisałem go w mojej autobiografii dość szczegółowo i nie ma potrzeby, by ponownie nim się zajmować.

23 maja 2018

Archiwum - Z blogu na blog

Tekst powstał zapewne w 2009 roku (brak daty) pod  tytułem:
Żyjemy życiem naszego miasta.

Dziś Zielone Świątki, uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Z tej okazji rozmowa z biskupem Mieczysławem Czajko, pastorem Zboru Zielonoświątkowego „Betania” w Szczecinie.
Joanna Giza-Stępień: Spotykam się z Biskupem w przededniu Zielonych Świąt, ważnej – jak przypuszczam – dla zielonoświątkowców daty w kalendarzu. Czy można powiedzieć, że Zesłanie Ducha Świętego, to najważniejsze święto wspólnoty zielonoświątkowej?
Biskup Mieczysław Czajko: Każdy dzień jest ważny, bo akcentuje prawdę o możliwej, codziennej społeczności każdego człowieka z Bogiem. Każde święto z kolei podkreśla jakąś fundamentalną prawdę z naszego wyznania wiary. Nie używamy przywołanego w pytaniu sformułowania, choć ogromnie się radujemy z faktu, że i kalendarz przypomina wszystkim prawdę o Duchu Świętym, Trzeciej Osobie Trójcy Świętej.

Listy do Wybranej Pani - List Trzydziesty Dziewiąty

Miałem zamiar wywiązać się z wcześniejszych obietnic, ale na Pięćdziesiątnicę - tę nazwę podaje Biblia Wspólna i już wiesz, że ta nieoficjalna propozycja bardziej mi odpowiada - zaproszony zostałem do Zboru w Kutnie, któremu służy prezb. Arkadiusz Delik z Donną, swą małżonką. Była to moja pierwsza wizyta w tej wspólnocie i chociażby z tego powodu, ale nie tylko, chcę podzielić się z Tobą kilkoma refleksjami. Pamiętam o zaległościach (opisanie zdjęć, kontynuacja rozmyślań o kazalnicy), zatem proszę o dalszą cierpliwość.  A skoro i tym razem prosisz o wiersz, co za balsam na serce autora, spróbuję połączyć kutnowskie wątki z mą biografią.

1 maja 2018

Listy do Wybranej Pani - List Trzydziesty Ósmy

Mam już trochę tematycznych zaległości, co wcale nie znaczy, że są one poza moimi lekturami i rozmyślaniami. Dziękuję za Twe spostrzeżenia i wynikające z nich pytania. Jedno   zasygnalizuję w końcowej części, bo dziś chciałbym w miarę zwięźle napisać o moim, naszym pobycie w Kołobrzegu na jubileuszu 40-lecia lokalnego Zboru Kościoła Chrystusowego. Poproszony zostałem o krótkie pozdrowienie, co z radością uczyniłem. Proponuję Ci formułę, która do tej pory nie pojawiła się w naszych listach.