29 grudnia 2018
Listy do Wybranej Pani - List Sześćdziesiąty Pierwszy
Mniej więcej w połowie tego kończącego się
roku natknąłem się w Internecie na zdjęcie watahy wilków poruszających się
gęsiego po dość głębokim śniegu. Rozmyślałem nad synonimem słowa wataha, bo nie wiem dlaczego, ale nie
lubię tego określenia. Jeszcze większe wrażenie zrobił na mnie tekst zamieszczony
pod fotografią, był on bowiem bardzo
ewangeliczny. W pewnym dyskusyjnym gronie nim się posłużyłem, zapowiadając
wręcz przygotowanie kazania z tą ilustracją.
Informację umieściłem w gabinecie na mej tablicy przypomnień, aby i w ten sposób zasygnalizować potrzebę powrotu do
tego tematu. I tak nadszedł dzisiejszy dzień, a z nim ma gotowość, ażeby
spełnić Twą prośbę i wysłać list, gdy rok
zbliża się ku wieczorowi. Sięgnąłem po notatkę i przeżyłem niesamowity szok,
ale o tym za chwilę.
18 grudnia 2018
Listy do Wybranej Pani - List Sześćdziesiąty
Nawiązując do poprzedniego listu i Twej
miłej zachęty, chcę kontynuować me refleksje związane z 70-leciem bydgoskiego
Zboru Betel. Dodam też, że kilkakrotnie
już zapewniałem o mej gotowości do zamieszczania zdjęć, by i w ten sposób
ożywić naszą korespondencję. Jeśli do tej pory nie było kolejnego przejścia do
tego motywu, to przede wszystkim dlatego, że zamieszczana fotografia w
przypadku udostępnienia automatycznie zajmowała miejsce graficznego tytułu.
Szkoda mi było tego obrazu, tym bardziej iż jest on dziełem mej córki
(najlepszej synowej i nie tylko dlatego, że jedynej). Dziś będzie inaczej, to znaczy, pojawi się foto, ale
dopiero za chwilę.
10 grudnia 2018
Listy do Wybranej Pani - List Pięćdziesiąty Dziewiąty
Tempo naszego życia wynika także z
szybkości naszej korespondencji. Dziękuję zatem za błyskawiczną zachętę do
podzielenia się refleksjami z pobytu w Bydgoszczy na dwudniowych
uroczystościach z okazji 70-lecia Zboru Betel.
Muszę się śpieszyć, bo już krąży w
Internecie nagranie przeszło trzygodzinnego niedzielnego nabożeństwa
udostępnione przez jednego z uczestników. Zapewne niebawem pojawi się relacja
na zborowej stronie. Mam nadzieję, że ogarnie ona również sobotni jubileuszowy
koncert miejscowego kościelnego chóru. Oto moje z konieczności wybiórcze
refleksje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)