25 września 2019

Listy do Wybranej Pani - List Osiemdziesiąty Czwarty

Raz jeszcze z ogromną wdzięcznością dziękuję za wzruszającą ofiarę na Dom Modlitwy w Policach. Prace jeszcze trwają, mam oczywiście na myśli ten zakres, o którym pisaliśmy, gdy prosiliśmy o datek. Kiedy ten etap zakończymy, pojawi się relacja fotograficzna na stronie zborowej. Dziś natomiast chcę przypomnieć list z ubiegłego roku, który napisałem bezpośrednio po chrzcie wiary 86. letniego mężczyzny, a był nim Eugeniusz Dziemiańczyk, którego rodzice nawrócili się na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku w Kuźmiczach niedaleko Nowogródka, czyli na terenach wschodnich przedwojennej Polski, a potem zamieszkali w Krępsku koło Człuchowa. Dane mi było zapoznać się z rękopisem okraszonym wierszami o przebiegu jego życia i wtedy powstała myśl o przygotowaniu biografii. W tym tygodniu pracę zakończyłem i uruchamiam kolejne etapy (korekta, projekt okładki, skład), by możliwie jak najszybciej ukazała się książka. Zamieszczam trzy urywki, by wzmocnić Twe oczekiwanie na tę pozycję.

10 września 2019

Listy do Wybranej Pani - List Osiemdziesiąty Trzeci

Choć o to nie pytasz, bo ciekawi Cię  postęp prac w ocieplaniu wznoszonego obiektu w Policach, to chcę najpierw podziękować za ofiarę złożoną na ten cel i dodać, że sytuujesz się w czołówce Ofiarodawców. Więcej, zajmujesz  miejsce na podium, a które - niech pozostanie  na razie moją słodką tajemnicą. Mam przemyślenia z tym związane, którymi chciałbym się podzielić, mimo że nie dałaś jasnego znaku odnośnie do Twego oczekiwania w tym względzie.