Ostatni list Do Wybranej Pani zainspirował do próby ocalenia w tej formie moich tekstów umieszczonych na poprzedniej stronie internetowej Betanii Szczecin. W nim też znajdują się dodatkowe informacje na ten temat.
*
Słowo Pańskie z Ewangelii Mateusza (11,28), na rozpoczęcie nabożeństwa, przed uwielbieniem, w dniu 12 maja 2011 roku:
Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy
jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie.
Chodźcież do mnie wszyscy trudzący się i obciążeni, i ja dam odpocząć wam.
A ks. Remigiusz Popowski SDB z greckiego przełożył:
Przyjdźcie do mnie wszyscy ciężko pracujący i mocno obarczeni, a ja wam
przyniosę ulgę.
Przez lata słyszałem,
wielokrotnie przy lekturze myślałem i chyba tak głosiłem, że to Słowo Pana
Jezusa to zaproszenie, apel skierowany przede wszystkim, by nie powiedzieć,
tylko, do osób nie pojednanych z Bogiem, z Chrystusem. Tak! Ono jest
zaadresowane do takich ludzi, bo nic tak nie obciąża, nic tak nie wymęczy jak
grzech. Psalmista Dawid (Ps 32) mówi między innymi: Gdy milczałem, schły kości
moje. Siła moja zanikła jak podczas upałów letnich.
Dziś, tu i teraz, myślę i mówię,
że to Słowo jest wezwaniem do wszystkich, to znaczy, i do ludzi świadomych swej
więzi z Chrystusem. Bo wszyscy trudzimy się, ciężko pracujemy, mocno bywamy
obarczeni w swej codzienności pielgrzymowania. Nawet święci, w znaczeniu
nowotestamentowym, potrafią siebie i innych umęczyć. I choć jest nam łatwiej,
bo z Ojcem i Synem, i Duchem Świętym, trud pozostaje. I takim ludziom, nam,
dana jest obietnica ukojenia, ulgi, odpoczynku u stóp Chrystusa. Niech też
dzisiejsze i każde nabożeństwo temu celowi służy. Zapraszam do uwielbiania
Boga!
bp Mieczysław, wtedy jeszcze nie senior.