4 kwietnia 2018

Archiwum - Z blogu na blog

Debiut na blogu (18.05.2011 r.)

Ostatni list Do Wybranej Pani zainspirował do próby ocalenia w tej formie moich tekstów umieszczonych na poprzedniej stronie internetowej Betanii Szczecin. W nim też znajdują się dodatkowe informacje na ten temat.
                                                                   * 
Słowo Pańskie z Ewangelii Mateusza (11,28), na rozpoczęcie nabożeństwa, przed uwielbieniem, w dniu 12 maja 2011 roku:
Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie.
W przekładzie interlinearnym to Słowo brzmi:
Chodźcież do mnie wszyscy trudzący się i obciążeni, i ja dam odpocząć wam.
A ks. Remigiusz Popowski SDB z greckiego przełożył:
Przyjdźcie do mnie wszyscy ciężko pracujący i mocno obarczeni, a ja wam przyniosę ulgę.

Przez lata słyszałem, wielokrotnie przy lekturze myślałem i chyba tak głosiłem, że to Słowo Pana Jezusa to zaproszenie, apel skierowany przede wszystkim, by nie powiedzieć, tylko, do osób nie pojednanych z Bogiem, z Chrystusem. Tak! Ono jest zaadresowane do takich ludzi, bo nic tak nie obciąża, nic tak nie wymęczy jak grzech. Psalmista Dawid (Ps 32) mówi między innymi: Gdy milczałem, schły kości moje. Siła moja zanikła jak podczas upałów letnich.

Dziś, tu i teraz, myślę i mówię, że to Słowo jest wezwaniem do wszystkich, to znaczy, i do ludzi świadomych swej więzi z Chrystusem. Bo wszyscy trudzimy się, ciężko pracujemy, mocno bywamy obarczeni w swej codzienności pielgrzymowania. Nawet święci, w znaczeniu nowotestamentowym, potrafią siebie i innych umęczyć. I choć jest nam łatwiej, bo z Ojcem i Synem, i Duchem Świętym, trud pozostaje. I takim ludziom, nam, dana jest obietnica ukojenia, ulgi, odpoczynku u stóp Chrystusa. Niech też dzisiejsze i każde nabożeństwo temu celowi służy. Zapraszam do uwielbiania Boga!

bp Mieczysław, wtedy jeszcze nie senior.