*
siedział blisko
w przestrzeni wręcz intymnej
w oddaleniu ogromnym
słuchał z trudem
z nieukrywaną ironią
nie tylko
swych oczu i ust
mówił ze swadą
bez odpowiedzi
na żadne pytanie
słowotok z nadmiarem śliny
odwróconych znaczeń
twarz fałszu
z ruchami głowy
na skręcenie karku
słowa w konflikcie z sercem
wzmacniał
ruch chaotycznych pięści
w próżni bez poparcia
na szczęście w nieszczęściu
od początku
są słowa prostych
odwiecznych
niezmiennych znaczeń
*
Wybrana Pani! Chcę nam
przypomnieć Słowo: Owocem słów napełnia
się serce człowieka, plonem jego warg się napełnia. Śmierć i życie są w mocy
języka, kto go kocha będzie spożywał jego owoc. (Prz 18,20-21, PE). Słowo to albo podobne - nie mam
pewności w chaosie tych dni - przesłał do swych przyjaciół bp senior
Henryk Rother-Sacewicz, b. zwierzchnik Kościoła Chrystusowego w RP, z prośbą
o przemyślenie.
Pokój Tobie! Niech będzie tak
dalej, czego Tobie i sobie życzę: Żadna
zła mowa niech nie wychodzi z naszych ust, lecz tylko dobra, która służyłaby
zbudowaniu i przyniosła korzyści słuchającym. (por. Ef 4,29, PE).
bp senior Mieczysław