16 lipca 2025

Listy do Wybranej Pani - List Sto Dziewięćdziesiąty Drugi

Piszę z nadzieją, że będziesz też zadowolona, bo w tym liście, jak nigdy dotąd, będą dominować fotografie, chcę bowiem i w ten sposób wrócić do poprzedniej epistoły. Nie muszę chyba przypominać, że jej bohaterem był Marek Henryk Nowosad, zwany na co dzień Henrykiem, który 18 czerwca obchodził swe 90. urodziny. W centrum naszej wdzięczności była błogosławiona pod każdym względem Jego rola w naszej Betanii. Dziś ponownie chcę zaapelować do Jego rodziny, aby jak najszybciej, a mają potencjał intelektualny, przygotowała i wydała  Jego biografię. I krótka dygresja. Przed laty panowało potoczne przekonanie, że Szczecin leży nad morzem, więc nie tylko z tego powodu chcę podkreślić aktywność Henryka jako wybitnego fachowca w nieistniejącej już Stoczni Jachtowej, brygadzistę i żeglarza, który pływał m.in. z Kubą Jaworskim.

 

Kończę ten specyficzny list świadomy tego, iż można by było zamieścić kilkadziesiąt zdjęć. Zwrócę tylko uwagę na przedostatnią fotografię i poproszę o identyfikację mężczyzny w białej czapce, w okularach i z długą brodą, bo Henryk jest mało widoczny.

Wybrana Pani! Przypomnijmy sobie Słowo: Jego jest morze i On je uczynił, I suchy ląd ręce Jego ukształtowały. (Ps 95, 5).

Pokój Tobie! Jeśli jeszcze pamiętasz tę pieśń, to zanuć: Pokój w Jezusie, jak morskich fal toń! Pan Bóg Wszechmocny, Cię bierze w swą dłoń. (ŚP 313).

bp senior Mieczysław